Góry Great Smoky Mountains są rodzimym miejscem Indian Czirokezów (Cherokee). Długo zanim Kolumb odkrył „Nowy Świat” rządzili oni potężnym obszarem, którego części należą dzisiaj do ośmiu stanów USA. Wśród wielu plemion zamieszkujących Amerykę Północną Czirokezi byli wyjątkowi, a to dzięki stworzonemu przez nich w latach 20-tych XIX w. językowi pisanemu. Współżyli oni zgodnie z pierwszymi osadnikami, lecz rządza białego człowieka do ziemi i złota uszczerbiała stopniowo ich terytorium. W końcu rząd USA wymusił ich przesiedlenie do Oklahomy. Tylko niewielu Indian uniknęło prześladowań kryjąc się w lasach. Dzisiaj ich potomkowie nazywają siebie wschodnim odłamem Indian Czirokezów.
Społeczność Indian Czirokezów podzielona była na siedem równych sobie klanów. Każdy z nich identyfikowany był poprzez inny kolor. W wiosce rządziła rada składająca się z reprezentantów wszystkich klanów. Rada nadrzędna podzielona była na dwie osobne organizacje: wojny i pokoju. Taki podział wynikał z faktu, że wojownicy uczestniczący w walce stawali się nieczyści z chwilą zabicia wroga, bądź nawet dotknięcia martwego ciała. Nie mogli oni stykać się z innymi. Po walce, wojownik musiał obmywać się siedmiokrotnie każdego ranka i wieczoru przez okres czterech dni. Był to rytuał zmywania śmierci.
Wioski Czirokezów usytuowane były zwykle w pobliżu małego strumienia. Indianie mieszkali przeważnie w glinianych chatach z paleniskiem w centrum izby, z upływem czasu przyswoili sobie oni architekturę drewnianych domów z kominkiem. Kobiety naciągały koraliki i plotły koszyki. Mężczyźni używali dmuchawek do polowania na małe zwierzęta. Czirokezi początkowo nie znali metalu. Wydrążenie jednego canoe trwało wówczas aż pół roku i wykonywane było poprzez wypalanie wnętrza pnia. Później, gdy zaczęto używać narzędzi z metalu, praca stała się znacznie prostsza.