Jest to jeden z najlepszych przykładów architektury i płaskorzeźb stworzonych przez Majów. Palenque rozkwitło w VII wieku. Po roku 810 władca i elita zniknęli z miasta, a budowa centrum ceremonialnego została wstrzymana. Kilka pokoleń później ludzie całkowicie opuścili to miasto które zostało wchłonięte przez las tropikalny. Dzisiejsze stanowisko archeologiczne Palenque to prawdopodobnie tylko niewielka część starożytnego miasta. Archeolodzy szacują, że kolejne 80-90% miasta jest nadal pokryte zielenią głęboko w otaczającym je lesie.
W Palenque można zobaczyć prekolumbijski pałac. Nietrudno zauważyć, że Majowie opanowali do perfekcji użycie metody budowy podpartego łuku, czyli techniki łączenia kamiennych bloków w celu stworzenia fałszywego sklepienia. Dzięki tej umiejętności mogli wznosić kamienne budynki z pokojami. Jednak sklepienia wspornikowe oparte na tej samej technice wymagają dużej liczby bloków murowanych. Cała konstrukcja wszystkich budynków jest bardzo ciężka i ogranicza szerokość pomieszczeń. Dlatego pokoje i korytarze są zawsze wąskie i mają bardzo wysokie sklepienia.
Pałac w Palenque to zespół połączonych ze sobą budynków z wewnętrznymi dziedzińcami. Najbardziej niezwykła jest czteropiętrowa wieża. Tego typu budowlę trudno znaleźć w innych miastach Majów. Pałac był siedzibą miejscowej arystokracji i pełnił wiele funkcji. Na przykład jeden z dziedzińców służył do przyjmowania gości, przyprowadzono tam też jeńców wojennych. Świadczą o tym kamienne płaskorzeźby przedstawiające pojmanych z związanymi rękoma, czekających na stracenie. Pałac posiadał także łaźnię i toalety. Wodę dostarczano kamiennym akweduktem z pobliskiego strumienia. System kanałów odprowadzał wodę deszczową. Cała konstrukcja jest wynikiem wielu zmian budowlanych dokonanych na przestrzeni 400 lat
Świątynia Inskrypcji to piramidalna budowla zawierająca tekst hieroglificzny, którym zapisano wiele lat historii miasta. Świątynia posiada również kamienny kanał, który jest w linii ze Słońcem podczas przesilenia zimowego. Taki ukryty element budowli wykorzystywany był do specjalnych celów. Opowiedziano nam historię opisującą sposób, w jaki władca przedstawiał swego syna. Ze szczytu piramidy, królewskie dziecko było zaprezentowane dużej grupie podwładnych zebranych poniżej. Dokładnie w chwili, gdy promienie słońca oświetliły kamienny kanał docierając do ciemnej komnaty i chłopca trzymanego tam na rękach, pokazany był on ludowi. Ciepłe pomarańczowe punktowe światło na ciele nagiego dziecka musiało wyglądać jak rozbłysk złota. Taka ceremonia miała wskazywać na boskie pochodzenie przyszłego władcy. Niestety świątynia jest zamknięta dla publiczności, mogliśmy jedynie podziwiać ją z daleka.
W pobliżu małych wodospadów znajduje się zwykle pomijany przez zwiedzających zespół budynków mieszkalnych. Pierwotnie domy miały kamienne dachy. W jednym z budynków znajdowała się łaźnia parowa. Umieszczano tam gorące kamienie, które skrapiano wodą w celu wytworzenia ciepła i wilgoci. Do oczyszczania ciała używano także olejków mineralnych i aromatycznych.