Actun Tunichil Muknal (jaskinia ATM)

Jedyną możliwością odwiedzenia Actun Tunichil Muknal, potocznie zwaną jaskinią ATM w Belize jest wykupienie wycieczki. Droga tam prowadziła wśród pól. W jednym miejscu zauważyłem spychacz karczujący las pod uprawy. Małe kamienne porośnięte zielenią wzgórza, stały pośrodku dopiero co wykarczowanego obszaru niczym wyspy na jeziorze. Zdałem sobie sprawę, że były to starożytne struktury Majów, które czekały na swe całkowite zniszczenie przez potężniejszy sprzęt budowlany.

W grupie z przewodnikiem zbliżyliśmy się do jaskini. Najbardziej nie podobało mi się to, że robienie zdjęć we wnętrzu jest surowo zabronione. Wejście do groty wymaga przepłynięcia niedużego strumienia. Wewnątrz nieustannie brodzi się w wodzie, wspina się po skałach, trzeba przeciskać się między głazami w ciemności. Nasz przewodnik pouczył nas, że kostiumy kąpielowe to brak szacunku w tym świętym miejscu. Dla mnie stwierdzenie to było niezwykle dziwne, ponieważ starożytni Majowie nie znali współczesnych ubrań i zanim wprowadzono chrześcijaństwo, chodzili półnadzy na co dzień. Jestem pewien, że kiedy odwiedzali jaskinię, ich nagie ciała nigdy nikogo wówczas nie urażały.

Jaskinia ta to prawdziwy podziemny świat Majów czyli Xibalba. Najpierw natknęliśmy się na rozbite naczynia ceramiczne. Obecność waz i garnków sugeruje przeprowadzane tu rytuały związane z uprawą. Szamani chcieli stworzyć w jaskini mistyczną atmosferę. Modyfikowane były niektóre formacje skalne tak aby rzucający cień przypominał twarz lub zwierzęta. Noże obsydianowe pozostawione w niektórych miejscach sugerują ceremonialne rytuały upuszczania krwi. Wiele szczątków szkieletowych posiada urazy głowy lub obcięte palce. Sugeruje to, że ludzie poświęcani byli tu jako ofiary. Najbardziej znanym szkieletem jest ten 18-letniej dziewczynki zwanej Kryształową Dziewicą. Jej kości zwapniały i mają skrystalizowany wygląd. Ona również była złożona w ofierze. Jej lewa noga złamana jest w kolanie, a lewa ręka została amputowana..


© 2019 Maciej Swuliński