Starożytni Polinezyjczycy byli ludźmi głęboko wierzącymi w swoich bogów. Taniec i muzyka odgrywały ważną rolę w ich życiu. Bawiono się nie tylko dla rozrywki, ale przede wszystkim w trakcie uroczystości religijnych. Przez wieki taniec stał się najbardziej cenioną i unikalną formą sztuki.
Hula na Hawajach i taniec tahitański na wyspach Towarzystwa, zwany Ori Tahiti, są podobne w wielu aspektach. Scharakteryzować można je, jako kołysanie biodrami, powolne ruchy dłoni, nadgarstków, ramion, oraz zmiany wyrazu twarzy. Pierwsi chrześcijańscy misjonarze interpretowali tradycyjne tańce, jako grzeszne i obsceniczne, czego konsekwencją był całkowity zakaz ich wykonywania. Polinezyjczycy zaprzestali swych występów i w konsekwencji wiele starych form tańca zostało zapomnianych.
Druga połowa XX wieku przyniosła ponowne zainteresowanie tańcem i muzyką Tahiti. Powstały nowe formy tańca i śpiewu przemawiające do zagranicznych turystów, coraz liczniej odwiedzających Polinezję Francuską w poszukiwaniu tropikalnego raju.